W funkcjonujących obecnie marketach ze sprzętem elektronicznym możemy natknąć się na propozycję dodatkowego ubezpieczenia dla sprzętu elektronicznego. Ubezpieczyć możemy w zasadzie wszystko – począwszy od czajnika, poprzez smartfona, laptopa, ekspres, na lodówce skończywszy. Ceny takich ubezpieczeń różnią się, w zależności od wariantu ubezpieczenia, oraz rodzaju produktu, który chcemy ubezpieczyć.
Kto udziela nam ubezpieczenia?
Warto wspomnieć o tym, że ubezpieczenie nie udziela nam ani producent sprzętu, ani sklep, w którym ubezpieczenie zakupiliśmy. Świadczy je towarzystwo ubezpieczeniowe, z którym dany sklep ma podpisaną umowę. Decydując się więc na zakup takiej usługi, podpisujemy umowę z firmą, która udziela nam ubezpieczenia. Sprzęt elektroniczny, który zakupiliśmy wraz z ubezpieczeniem, będzie zatem serwisowany przez ubezpieczyciela.
Najczęściej spotykanymi wariantami ubezpieczeń jest ubezpieczenie od przypadkowych uszkodzeń oraz ubezpieczenie od wszelkich awarii, które nie wynikają z winy użytkownika – jest to w pewnym sensie ubezpieczenie na zasadzie gwarancji, której udziela nam producent.
Czy warto inwestować w tego typu ubezpieczenie?
Sprzęt elektroniczny, który planujemy kupić wraz z ubezpieczeniem, jest — w zależności od rodzaju sprzętu – narażony na ryzyko uszkodzenia lub awarii. Tak więc, kupując laptopa, wybierzmy wariant obejmujący przypadkowe uszkodzenia, gdyż ryzyko wystąpienia zdarzenia, w którym laptop zostanie uszkodzony, jest wysokie. Kupując pralkę, rozważmy zakup wydłużonej gwarancji – sprzęt tego typu kupujemy, aby służył nam przez wiele lat, dlatego też warto zabezpieczyć go, aby nie ponosić dodatkowych kosztów związanych z naprawą.
Zobacz więcej podobnych artykułów na 21wiek.com.pl